Frankowicze BiznesPortret polskich frankowiczów Ocena 5 na podstawie 1 komentarza

Portret polskich frankowiczów

Portret polskich frankowiczów

Po tym, jak Bank Centralny w Szwajcarii przestał opowiadać się za bronieniem waluty, nie ustają komentarze, na temat tego, że frankowicze sami są sobie winni. W momencie, gdy wartość franka gwałtownie wzrosła, raty kredytów zaciągniętych w tej walucie przez Polaków zwiększyły się aż o 30 proc. Czy frankowicze decydujący się na zadłużenie nie mogli przewidzieć, że sytuacja waluty może się zmienić?


Dlaczego Polacy tak chętnie zaciągali kredyty we frankach?
Jak podaje serwis bankier.pl, zaciąganie pożyczki w obecnej walucie można porównać do inwestycji w Amber Gold. W obu sytuacjach zadziałał mechanizm, powodujący wyobrażenie sobie zdarzeń, które nastąpią po podjęciu decyzji. Frankowicze wyobrażali sobie więc swoje nowe mieszkania, które będą mogli kupić dzięki kredytom. W końcu będą mieli własne cztery kąty. Rachunek ekonomiczny, który uwzględniał ryzyko zszedł w tym przypadku na dalszy plan. W momencie podpisywania decyzji byli przekonani że kredyt we frankach po prostu im się opłaca. I tak było - jednak wyłącznie przy założeniu, że sytuacja na rynku nie ulegnie zmianie. Większość osób kierowała się przekonaniem, że jeśli do tej pory kurs franka był niski i stabilny, to tak będzie nadal. Fakt, że kredyty we frankach były oprocentowane niżej niż te w złotówkach nie bez powodu, był pomijany w rozważaniach. Niskie oprocentowanie wynikało z wysokim ryzykiem walutowym. Rynek nie był w stanie przewidzieć jak będzie kształtował się kurs, a kredytobiorcy nie uwzględnili w wystarczającym stopniu tego ryzyka w swoich kalkulacjach.

Czy banki są bez winy?
Banki oraz doradcy finansowi często udzielali swoim klientom informacji, że waluta franka jest stabilna i obciążona niewielkim ryzykiem. Klienci często na własną rękę też nie poszukiwali informacji o ryzyku finansowym. Większość doradców chciała w jak najlepszy sposób zaprezentować produkt bankowy, aby klient go kupił. U kredytobiorców, tak jak już wspomniano bardzo silnie działała wizja własnego mieszkania, co jak twierdzą psychologowie często wyłącza zdolności do krytycznego przetwarzania informacji. Dodatkowo, wiedza ekonomiczna wielu Polaków, która jest bardzo skromna, sprawia, że koncentrują się oni głównie na tym, co chcą usłyszeć. Z wielu badań wynika, że klienci mają bardzo pozytywny stosunek do doradców finansowych, którzy potrafią się nimi "zaopiekować" i przekazać porady zgodnie z ich własnymi opiniami - nawet jeśli te nie mają związku z faktami. Wielu frankowiczów zarzuca winę właśnie doradcom, twierdząc że zostali wprowadzeni w błąd. Część banków udzielała jednak otwarcie swoim klientom informacji o ryzyku finansowym, którzy mimo tego zdecydowali się na kredyt.

Jak radzą sobie frankowicze?
Duża część frankowiczów wyraża postawę roszczeniową i oczekuje, że skoro ich sytuacja finansowa tak bardzo się pogorszyła, to banki czy nawet państwo powinny im pomóc. To brak wzięcia odpowiedzialności na siebie za podjęte decyzje, szczególnie jeśli byli informowaniu o możliwym ryzyku. Frankowicze nie chcą również pamiętać, że niższe oprocentowanie kredytu we frankach w porównaniu do złotówek nie wynikało z tego, że banki charytatywnie chciały udzielić tańszych pożyczek, lecz z tego, że było one obarczone większym ryzykiem. Eksperci radzą, aby nie przestawać spłacać należności, a tym bardziej nie decydować się pochopnie na przewalutowanie kredytu, ponieważ w sytuacji, gdy frank spadnie, pożyczka wciąż będzie spłacana po wysokim kursie.

Dodaj komentarz

Romek
Najnowszy Komentarz!
Dodano:
0
0

Nie zgadam się do końca z tym, że frankowicze są sami sobie winni. Warunki jakie oferowano ludziom były atrakcyjne. Ponadto zawsze znajdzie się grupa ludzi, która należy do tych patrzących na to co tu i teraz, nie licząc ani nie planując skutków w przyszłości.


Podobne artykuły - warto przeczytać

Ostatnio komentowane porady

Interesująca publikacja.
Zawarcie odpowiedniej umowy jest najważniejszą kwestią w...
Rozmowa kwalifikacyjna bywa stresująca, jednak opanowanie to...
Mój były mąż ma ograniczone prawa rodzicielskie. Dzięki...
Rozeznanie w sprawie to podstawa dla każdego kto zmaga się z...
Taka wstępna rozmowa z prawnikiem nic nie kosztuje, a wiele...
Na pewno nie zostawię tej sprawy bez wyjaśnienia i będę...
Życzę każdemu kto zaciągnął kredyt we frankach...