Frankowicze BiznesFrankowicze wygrywają. Coraz więcej osób pozywa banki Ocena 5 na podstawie 1 komentarza

Frankowicze wygrywają. Coraz więcej osób pozywa banki

Frankowicze wygrywają. Coraz więcej osób pozywa banki

W listopadzie aż blisko 75 proc. wszystkich sporów z bankami zakończyło się pomyślnie dla frankowiczów. Wyroki sądów bywają nadal bardzo rozbieżne. Instytucje dostosowują się jednak do wyroku TSUE i usuwają klauzule abuzywne, w następstwie czego kredyty ulegają "odfrankowieniu".


Wpływ orzeczenia TSUE na wyroki sędziów
Jak podaje serwis bankier.pl, w ciągu ostatniego miesiąca zapadło łącznie 50 wyroków dotyczących spraw kredytów mieszkaniowych walutowych. Prawie trzy czwarte z nich były pomyślne dla klientów. Wygranych zostało 40 spraw, 5 zostało skierowanych do ponownego rozpatrzenia, natomiast tylko w 9 decyzja zapadła na korzyść banku. Liczba wygranych procesów sądowych jest zdecydowanie bardziej korzystna niż w październiku br., gdzie na 31 wyroków, pozytywnie rozpatrzonych zostało 65 proc. Daje to frankowiczom nowe nadzieje i sprawia, że walka z bankami staje się bardziej wyrównana. Zdaniem ekspertów, to wyrok TSUE dał polskim sądom świadomość, że chronienie umowy nie jest najważniejsze. Jako ponad piętnastoletni członkowie Unii Eurpejskiej powinniśmy stosować się do dyrektyw i zasad prawa unijnego, z którego jasno wynika, że konsumentowi przysługuje ochrona jego praw. Banki nie chcą zabierać głosu w sprawie konkretnych wyroków ani komentować wpływu orzeczenia Trybunału na nie. Prawnicy, którzy występują w imieniu frankowiczów nie mają jednak wątpliwości co do tego, że wyrok TSUE stał się podstawą ku temu, aby sądy mogły częściej orzekać w sprawach na korzyść klientów. Kancelarie prawne są obecnie wręcz zasypywane zapytaniami od kredytobiorców, którzy chcą złożyć pozew przeciwko bankowi.

Niedozwolone klauzule nie mogą zostać zastąpione
Związek Banków Polskich wraz z poszczególnymi instytucjami opowiada się za stanowiskiem, że w oparciu o polskie prawo można ustalać kurs wymiany, czyli średni kurs NBP. Wyrok TSUE nie zakwestionował ich zdaniem takiej opcji. Wyroki wydane przez sądy, po tym jak w październiku unijny Trybunał wydał swoje orzeczenie wskazują jednak na co innego. Sądy uznają przede wszystkim, że klauzul abuzywnych nie można zastąpić innymi przepisami. Nawet ci sędziowie, którzy wcześniej rozważali taką możliwość, dostrzegają, że nie jest ono zgodne z dyrektywą 93/13 o nieuczciwych warunkach konsumenckich. Prawnicy nie mają wątpliwości co do tego, że decyzja TSUE zakończy możliwość stosowania przez banki i niektóre sądy argumentów o tym, że nieuczciwe postanowienia indeksacyjne zostaną zastąpione innymi mechanizmami przeliczeniowymi. Takie stanowisko podkreślił również Sąd Apelacyjny w Warszawie. Sędziowie będą musieli więc ustalić oddzielnie dla każdej sprawy, czy umowa bez klauzuli nadal jest wiążąca, czy zostanie unieważniona. Jak dotąd, w zapadających wyrokach sądy przeważnie uznają, że takie umowy wciąż mogą istnieć.

Co na to banki?
Od momentu ogłoszenia wyroku TSUE banki podkreślają, że ich sytuacja nie zmieni się znacząco. Wskazują na niejednolitą praktykę sądów oraz fakt, że wyrok nakłada na sądy konieczność wydania stwierdzenia, jaki skutek będzie mieć unieważnienie umowy dla konsumenta. Rzecznicy bankowi niemal jednogłośnie twierdzą, że wyroki sędziów nie są dla banków zaskoczeniem i orzeczenie TSUE nie wpłynęło na nie w znaczący sposób. Podkreślają również, że nie ma ono automatycznego zastosowania we wszystkich sprawach sądowych, spośród których każda musi być rozstrzygana w sposób indywidualny. Ponadto banki wskazują również na fakt, że unieważnienie umowy stanowi podstawę do tego, aby domagać się od kredytobiorców zapłaty za bezumowne wykorzystanie kapitału.

Stanowisko prawników
Wielu prawników twierdzi, że obecne podejście banków ma na celu wpłynąć na ocenę publiczną, przekonując że w orzecznictwo w tych sprawach wciąż będzie chaotyczne. Założeniem takich działań jest nic innego, jak zniechęcenie kredytobiorców do pójścia do sądu i złożenia pozwów przeciwko bankom. Dla klientów korzystne będzie zarówno "odfrankowienie" umowy, jak też jej unieważnienie, ponieważ oba rozwiązania będą skutkować usunięciem mechanizmu frankowego. Obie sytuacje są natomiast dotkliwe dla banków. Według informacji dostępnych w serwisie bankier.pl prawnicy odnotowali wzrost zainteresowania po orzeczeniu TSUE aż o 500 proc. Oznacza to, że pozwów prowadzonych przeciwko bankom z każdym miesiącem będzie przybywać.

Dodaj komentarz

Lidka
Najnowszy Komentarz!
Dodano:
0
0

I ja nie zamierzam się poddać. Odzyskam co moje !


Podobne artykuły - warto przeczytać

Ostatnio komentowane porady

Interesująca publikacja.
Zawarcie odpowiedniej umowy jest najważniejszą kwestią w...
Rozmowa kwalifikacyjna bywa stresująca, jednak opanowanie to...
Mój były mąż ma ograniczone prawa rodzicielskie. Dzięki...
Taka wstępna rozmowa z prawnikiem nic nie kosztuje, a wiele...
Nikt do końca nie przypuszczał. Także czuje się oszukany....
Ja na początku całej sprawy czułem się, delikatnie...
Podkarpacki Fundusz Rozwoju wspiera spółki w czasach...